Hej!
Jak wam dzionek minął? Ja siedziałam cały dzień w domu... ;w;
Praktycznie grałam tylko na Xboxie, siedziałam na tumblrze i robiłam inne bezużyteczne rzeczy. Masakra. Dzisiaj też nic mi się nie chciało jeść lolz. Zjadłam dwa wafle ryżowe. Ostatnio nie chce mi się jeść naprawdę. Fajnie, no i głodna też nie jestem :D. Pozwolę sobie zacytować swoją mamę: "Dziecko, jak ty schudłaś!"
Bilans:
- dwa wafle ryżowe 60 kcal
razem: 60 kcal na 500 kcal
U mnie na osiedlu będą chyba przez miesiąc puszczać te fajerwerki ;-;.
Chyba jutro coś zjem, chociaż nie jestem pewna. Nie chce mi się jeść... .-.
A tak w ogóle to nie jestem nowa w takim odchudzaniu ;). Po prostu założyłam bloga.
Od kiedy w tym siedzisz ? Zazdroszczę nie odczuwania głodu daj trochę <3
OdpowiedzUsuńOd wiosny ;p.
UsuńPodziwiam brak uczucia głodu ;--; Zjedz jutro może coś więcej, bo będziesz zmęczona i nie będziesz mieć siły na nic. Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńNic tak nie motywuje jak świadomość, że NAPRAWDĘ SIĘ CHUDNIE i że inni to zauważają. U mnie wczoraj już o 16 zaczęli strzelać petardy.. Istne szaleństwo!
OdpowiedzUsuńPowodzenia, mam nadzieję, że następne dni pójdą Ci równie rewelacyjnie jak dzisiejszy ;*
Ja również od wiosny (kwiecień) zapoznałam się z An(n)ą :)
OdpowiedzUsuńale przez wakacje-wrzesień-grudzień się z tyłam 9 kg :(
Znowu zaczynam :) teraz już o 9 kg wiecej przez efekt jojo :c
waze 72 kg, mój cel to 57 kg | 167 cm wzrostu :)
Kochana zostawiłaś u mnie komentarz z pytaniem czy film jest amerykański ?
OdpowiedzUsuńNie, jest hiszpański. Jest naprawdę fajny jeśli ktoś lubi filmy o wielkiej miłości(czyli idealny dla mnie)..naprawdę polecam i trzymam kciuki za dietę <3
Powodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku ;)
OdpowiedzUsuńA i zapraszam również do mnie na mojego bloga ;)
Świetny bilans gratuluje :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć.
Trzymaj się.